- autor: arni017, 2010-04-24 21:37
-
W dn. 25.04.2010 na stadionie w Wielopolu Skrzyńskim zespół junorów starszych Pogórza podejmowałdrużyne z dolnej części tabeli LKS Brzeżnica. Przed pojedynkiem nie trudno było typować faworyta tego spotkania biorąc pod uwage dotychczasowy dorobek punktowy obu ekip.
Pierwsze minuty meczu rozgrywane były z reguły w srodku pola choć Pogórze stwarzało groźne sytuacje pod bramką przeciwnika. Gospodarze dyktowali warunki tego spotkania od samego początku jednak na gola musieliśmy czekać do 43 minuty. Wtedy to rajd prawym skrzydłem przeprowadził Lukasz Duwer po czym dograł piłke w pole karne a tam Stachowicz mijając jeszcze jednego zawodnika uderzył po długim rogu zdobyając pierwszą bramke dla naszego zespołu. Tak więc do przerwy chłopaki z Wielopola prowadzili 1-0. Po przerwie ten gol do szatni chyba nieco podlamał drużyne gości. Nie grali onie już z tak wielkim zaangażowaniem jak w pierwszej części spotkania. Natomiast Pogórze radziło sobie co raz to lepiej. Efektem dobrej gry gospodarzy była kolejna bramka zdobyta w 53 minucie. Adrian Stachowicz zgrał prostopadłą piłke do wbiegającego w pole karne Łukasza duwera który uderzył w taki sposób że piłka znalazła drogę do bramki. Było już 2-0 ale dla naszych juniorów to wicąż mało. Rozgrywali oni piłke z dużą swobodą a zespół z Brzeżnicy rzadko gościł pod naszym polem karnym. Stwarzaliśmy kolejne sytuacje podbramkowe choć nie zawsze udało sie skierować piłki do siatki.Lecz w dobrej dyspozycji strzeleckiej tego dnia był Łukasz Duwer. I to waśnie ,,Jurek" w 65 min zdobył trzeiciego gola dla Pogórza. Po ładnym dograniu w pole karne nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce z 5 metrów. Gospdarze zdołali jeszcze strzelić jednego gola w tym meczu. Wprowadzony w 46 minucie Piotr Pazdan uderzając po krótkim rogu ustalił wynik spotkania na 4-0.
Dzięki zwycięstwu utrzymaliśmy czteropunktową przewagę nad zespołem z Olchowi która pewnie pokonała Brzostowiankę 6-0. Nie lada sensacją jest porażka trzeciej drużyny tabeli,Czarnovi z outsaiderem Orły Borowa 1-2.
Na koniec jeszcze mała ciekawostka. Mianowice stadion w Wielopolu powoli staje się twierdzą nie do zdobycia dla przyjezdnych ponieważ ostatni raz nasi juniorzy starsi przegrali na własnym stadinie...w lipcu 2008r. Wtedy to doznaliśmy goryczy porażki w meczu barażowym o ,,Okręgówke" z Rzemieślnikiem Pilzno, drużyną obecnie grającą w II lidze pokarpackiej. Miejmy nadzieje że nie prędko któraś z drużyn wywiezie komplet punktów z Wielopola.